Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2014
Dystans całkowity: | 1860.97 km (w terenie 20.00 km; 1.07%) |
Czas w ruchu: | 62:06 |
Średnia prędkość: | 29.97 km/h |
Maksymalna prędkość: | 58.64 km/h |
Suma podjazdów: | 5691 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 148 (77 %) |
Suma kalorii: | 38445 kcal |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 116.31 km i 3h 52m |
Więcej statystyk |
Sadków TH
Czwartek, 31 lipca 2014 | dodano:31.07.2014Kategoria .50-99km, szosa_TH_2014
Dystans do sklepu na górce, wiatr dość mocny północno-zachodni, najważniejsze jednak że temperatura nieco spadła.
Adamowizna-GM-Książenice-Siestrzeń-Młochów-Parole-Tarczyn-Świętochów-Pniewy-Rosołowów-Dąbrówka-Sadków-Dąbrówka-Rosołów-Pniewy-Jeżewice-Nosy-Książak-Żelechów-Siestrzeń-Książenice-GM-Adamowizna-BS
Avg. Cad. 79
Adamowizna-GM-Książenice-Siestrzeń-Młochów-Parole-Tarczyn-Świętochów-Pniewy-Rosołowów-Dąbrówka-Sadków-Dąbrówka-Rosołów-Pniewy-Jeżewice-Nosy-Książak-Żelechów-Siestrzeń-Książenice-GM-Adamowizna-BS
Avg. Cad. 79
Dane wycieczki:
Km: | 96.52 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:01 | km/h: | 32.00 |
Pr. maks.: | 53.84 | Temperatura: | 28.0 | HRmax: | 180( 94%) | HRavg | 139( 73%) |
Kalorie: | 1887kcal | Podjazdy: | 371m | Rower: | Cannondale Super Six |
Podkowa
Wyjazd wieczorno-nocny do Gościa.
Dane wycieczki:
Km: | 36.61 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 02:22 | km/h: | 15.47 |
Pr. maks.: | 39.73 | Temperatura: | 26.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Scalpel Team |
Sadków TH
Wtorek, 29 lipca 2014 | dodano:30.07.2014Kategoria .50-99km, szosa_TH_2014
Dystans do sklepu na górce, niestety nikt nie pomyślał aby się zatrzymać i uzupełnić bidony, wiatr dość mocny południowo-wschodni pomagał dopiero w drodze powrotnej.
Adamowizna-GM-Książenice-Siestrzeń-Młochów-Parole-Tarczyn-Świętochów-Pniewy-Rosołowów-Dąbrówka-Sadków-Dąbrówka-Rosołów-Pniewy-Jeżewice-Nosy-Książak-Żelechów-Siestrzeń-Książenice-GM-Adamowizna-BS
Avg. Cad. 79
Adamowizna-GM-Książenice-Siestrzeń-Młochów-Parole-Tarczyn-Świętochów-Pniewy-Rosołowów-Dąbrówka-Sadków-Dąbrówka-Rosołów-Pniewy-Jeżewice-Nosy-Książak-Żelechów-Siestrzeń-Książenice-GM-Adamowizna-BS
Avg. Cad. 79
Dane wycieczki:
Km: | 98.41 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:04 | km/h: | 32.09 |
Pr. maks.: | 56.72 | Temperatura: | 35.0 | HRmax: | 183( 96%) | HRavg | 148( 77%) |
Kalorie: | 2128kcal | Podjazdy: | 370m | Rower: | Cannondale Super Six |
Gielniów
Niedziela, 27 lipca 2014 | dodano:27.07.2014Kategoria 200-400km
Kolejna wyprawa niedzielna, ruszamy dziś o 10.30 zbiórka na radziejowickiej, miło bo praktycznie pod domem, przetoczyłem się km po płytach i byłem na miejscu. Ekipa w składzie 5 osób, jak się później okazało tylko na 70 pierwszym km, ale dobre i to, parę km za białą rawską rozstajemy się i w dalszą drogę ruszmy we dwóch z Jarkiem. Za drzewicą robimy dłuższy postój pod sklepem, skwar niemiłosierny, w słońcu temperatura dochodzi do 38C, dodatkowo wiatr momentami dość mocny z południowego-wschodu, skutecznie odbiera siły. Dojeżdżamy do drogi krajowej 12 odbijamy w lewo i po 5 km jesteśmy w gielniowie, robimy runde do gałki gdzie jest jedno z największych wzniesień w okolicy (cel naszej dzisiejszej wyprawy) i wyjeżdżamy ponownie na krajową 12, jedziemy prosto 17km do opoczna, droga całkiem fajna lekko pofałdowany teren, a co najważniejsze doczekaliśmy się wiatru w plecy, więc lekką nogą 50km/h wskakuje na liczniku i tak lecimy do końca. W opocznie odbijamy na północ, wiatr zmienny czasem z tyłu ale większość z boku podwiewa, asfalty mocno dziurawe i ruch na drodze też duży. jedzie się w miarę szybko i po 40 minutach jesteśmy w Inowłodzi, tu kolejny dłuższy postój pod sklepem, napełnienie bidonów, prowiant po kieszeniach i w drogę. Dalej niespodzianka podjazd 10%, jednak odcinek do rawy mazowiej zasługuję na miano najlepszej szosy w wyprawie, asfalty w większości nowe, równiutkie i bez dziur, do tego sporo odcinków leśnych gdzie można odpocząć od bezlitosnego słońca. Do rawy dojeżdżamy przed 18, trochę błądzimy, bo droga lokalna przy s8 w rawie w stronę wawy ma jedynie 1,5m a poźniej kończy się fosą więc musieliśmy przebić się przez centrum, aby wyskoczyć na wojewódzką 725 do białej rawskiej. Tu robimy kolejny dłuższy postój na sklep, już ostatni i lecimy prosto do GM, z wschodnim ale już bardziej pomagającym wiatrem.

Pilica w Nowym Mieście

Kościół w Odrzywole

Pierwszy cięższy podjazd przed Drzewicą.

Podjazd na wzgórze w Gałkach

Postój pod sklepem Inowłódz.

droga 726 do rawy mazowieckiej, bajka
Dane wycieczki:
Km: | 224.39 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 07:41 | km/h: | 29.20 |
Pr. maks.: | 52.88 | Temperatura: | 35.0 | HRmax: | 176( 92%) | HRavg | 144( 75%) |
Kalorie: | 5103kcal | Podjazdy: | 1067m | Rower: | Cannondale Super Six |
Mszczonów TH
Czwartek, 24 lipca 2014 | dodano:24.07.2014Kategoria .50-99km, szosa_TH_2014
Dziś mocniejszy trening, parny dzień i powietrze też było bardziej gęste, ciężko było dać mocniejszą zmianę niż 42 na dłuższym odcinku, trasa bez zmian.
Avg.Cag.79
Avg.Cag.79
Dane wycieczki:
Km: | 90.86 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:42 | km/h: | 33.65 |
Pr. maks.: | 56.14 | Temperatura: | 27.0 | HRmax: | 181( 95%) | HRavg | 141( 74%) |
Kalorie: | 1741kcal | Podjazdy: | 234m | Rower: | Cannondale Super Six |
Mszczonów TH
Wtorek, 22 lipca 2014 | dodano:22.07.2014Kategoria .50-99km, szosa_TH_2014
Standardowy trening, choć po niedzielnej wyprawie zastanawiałem się czy przypadkiem nie skrócić o połowe, ale noga dobrze podawała wiec przeleciałem do końca, trasa bez zmian.
Avg.Cad.81
Avg.Cad.81
Dane wycieczki:
Km: | 90.69 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:44 | km/h: | 33.18 |
Pr. maks.: | 50.76 | Temperatura: | 27.0 | HRmax: | 171( 90%) | HRavg | 135( 71%) |
Kalorie: | 1635kcal | Podjazdy: | 234m | Rower: | Cannondale Super Six |
Kazimierz Dolny
Niedziela, 20 lipca 2014 | dodano:20.07.2014Kategoria 200-400km
Wyprawa z Jarkiem do Kazimierza Dolnego, już po wyjściu z domu wiedziałem że sucho nie będzie, ale jedna ciemna chmura nie może nam popsuć niedzielnych planów. W związku z tym że trochę słabo było by zmoknąć w pierwszych 10 minutach, pojechałem w stronę radziejek i odbiłem do katowickiej w kuklówce, z lekkim poślizgiem dojechałem do nadarzyna na miejsce zbiórki. Ciemne chmury rysowały się przed nami na horyzoncie, więc czym prędzej ruszyliśmy na górę kalwarię aby uciec przed deszczem. złapało nas zaraz za piskórką i do góry byliśmy już całkiem zmoczeni, przeprawa przez most między tirami w strugach deszczu była dopiero wyzwaniem. zaraz za mostem odbiliśmy na drogę wojwódzką 801 do puław i niestety było to największe rozczarowanie tej wyprawy, przez 80 km mamy dziurę na dziurze, szaleńców w blaszakach, a na deser 5 km płyt, na szczęście przestaje padać po przejechaniu 5km, jednak ciemna chmura przechodzi na lewą stronę i pędzi obok nas również na południe. Pierwszy postój robimy w maciejowicach, a do puław dojeżdżam na oparach i czuję że nie jest dobrze, sytuację ratuję biedronka, 4 bananu, sok, bułka, rodzynki, zaczyna wracać energia. do kazimierza dolnego wjeżdżamy o 16, czasu starczyło praktycznie tylko na to by strzelić sobie symboliczną fotę na rynku i trzeba było wracać do domu. tym razem przeprawiamy się w puławach przez most i lecimy na kozienice, tu asfalty są idealne, mały ruch i widoki przednie. w kozienicach robimy kolejny postój i dalej 4 km przed warką uzupełniamy bidony i kieszenie w prowiant. jak się okazało chmura wisi zaraz po drugiej stronie wisły jednak przybrała jeszcze intensywności w kolorze, niestety po lewej stronie dostrzegamy następny front z kłębiącymi się chmurami, postanowiliśmy przelecieć środkiem gdzie jest jeszcze w miarę czyste niebo. wjeżdżamy do warki po 19 i odbijamy na grójec, szosą są mokre, dojeżdżamy do grójca, zaczyna się błyskać, podejmujemy decyzję o przeczekaniu zagrożenia pod sklepem, 20minut i ruszamy dalej w drogę już tylko 45km do domu, niestety zaraz po wyjechaniu z miasta na trasie s7 łapie nas ulewa, jesteśmy udupieni na przystanku. Mijają kolejne minuty a niebo jest już ciemnogranatowe, i co chwilę wali gdzieś piorun, spędzamy 30 minut na przystanku i jak tylko przestaje padać ruszamy dalej w drogę. Jest już ciemno, trasa stoi cała w wodzie a jadące auta wylewają hektolitry wody na nas, ale jest ciepło i możemy jechać więc jest dobrze. wjazd do tarczyna, podjazd pod górkę i czuję że coś nierówno toczy się tylne koło, okazuję się że złapałem kapcia. szybko zmieniamy, dobijamy na tyle ile sił starcza i lecimy, robimy 7 km i sytuacja się powtarza, zeszło powietrze, pompujemy i ruszamy. po 3 km jest już totalny kapeć, zakładamy nową dętkę, wcześniej sprawdzamy jeszcze raz oponę i okazuję się że siedzi jednak szkło. na horyzoncie znowu widoczne błyski, niepokojące bo przed nami i w niedalekiej odległości. czym prędzej kończymy wymianę i ruszamy, ciśnienie się utrzymuję można jechać. dojeżdżamy do grodzia, tu się rozstaję z Jarkiem i lecę resztkami sił aby zdążyć przed kolejną burzą. podjeżdzam pod dom i kolejny błysk, tym razem w odległośći 50m, zaczyna lać, tym razem zdążyłem.
Avg.Cad.74







Kazimierz Dolny, wjazd do miasta


Kazimierz, prawie centrum






Avg.Cad.74

Droga wojewódzka 801

801, skręt na Wilgę

Pierwszy postój w Maciejowicach

Wjazd do Dęblina

Wisła, między Dęblinem a Puławami

Droga po wale do Puław

Puławy, zjazd przy parku

Kazimierz Dolny, wjazd do miasta

Kazimierz Dolny

Wisła w Kazimierzu

Kazimierz, prawie centrum

Kazimierz, droga na rynek

Kazimierz, rynek

Kościół w Kazimierzu

Pamiątkowa fota przy studni na rynku

4 km przed Warką, burzowa chmura zbierająca się nad Wisłą.

podsumowanie km z licznika.
Dane wycieczki:
Km: | 337.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 11:39 | km/h: | 28.95 |
Pr. maks.: | 55.57 | Temperatura: | 24.0 | HRmax: | 171( 90%) | HRavg | 138( 72%) |
Kalorie: | 7163kcal | Podjazdy: | 784m | Rower: | Cannondale Super Six |
Jaktorów Przejazd Techniczny
Piątek, 18 lipca 2014 | dodano:18.07.2014Kategoria .1-49km
Kolejny dzień serwisu i walki z uporczywym dźwiękiem, wszystko w kierownicy nasmarowane, widelec wyjęty przeczyszczony razem z łożyskiem przesmarowane, bb30 wyczyszczone i 3 razy nasmarowane, bo raz się trochę za bardzo rozpędziłem i użyłem grafitowego smaru i musiałem wszystko od początku robić. Na sam koniec łańcuch wyczyszczony i przesmarowany. W sumie dźwięk cykania pojawia się tylko czasami, zauważyłem że szczególnie odzywa się na słabej nawierzchni, płyty, dziurawy asfalt, więc może jest luz gdzieś na przerzutce...albo rama pęka. jutro jeszcze sztyca została, to ostatnia rzecz z zaplanowanych.
Przejazd do Jaktorowa, przez GM-Adamowizne-BS
Avg.Cad.73
Przejazd do Jaktorowa, przez GM-Adamowizne-BS
Avg.Cad.73
Dane wycieczki:
Km: | 20.48 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:48 | km/h: | 25.60 |
Pr. maks.: | 43.26 | Temperatura: | 27.0 | HRmax: | 152( 80%) | HRavg | 118( 62%) |
Kalorie: | 324kcal | Podjazdy: | 32m | Rower: | Cannondale Super Six |
Mszczonów TH
Czwartek, 17 lipca 2014 | dodano:17.07.2014Kategoria .50-99km, szosa_TH_2014
Wszystko w standardzie, trasa bez zmian.
Avg.Cad.81
Avg.Cad.81
Dane wycieczki:
Km: | 89.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:43 | km/h: | 32.91 |
Pr. maks.: | 50.76 | Temperatura: | 30.0 | HRmax: | 186( 97%) | HRavg | 145( 76%) |
Kalorie: | 1806kcal | Podjazdy: | 227m | Rower: | Cannondale Super Six |
Mszczonów Przejazd Techniczny
Środa, 16 lipca 2014 | dodano:16.07.2014Kategoria .1-49km, szosa_solo_2014
Przejazd techniczny, kolejny dzień serwisu i kolejna walka z "cykaniem' niby trochę mniej ale dalej słyszalne, jutro ostatnie podejście; smarowanie śruby mocującej sztycę, siodło oraz kierownicę. Bo napęd już cieknie od smaru i ani kropla więcej się już nie zmieści.
Radziejki-Mszczonów-Trasa50x3-Adamów-Kuklówka-GM-Adamowizna-BS
x
Avg.Cad.74
Radziejki-Mszczonów-Trasa50x3-Adamów-Kuklówka-GM-Adamowizna-BS
x
Avg.Cad.74
Dane wycieczki:
Km: | 48.45 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:41 | km/h: | 28.78 |
Pr. maks.: | 55.95 | Temperatura: | 27.0 | HRmax: | 181( 95%) | HRavg | 137( 72%) |
Kalorie: | 1020kcal | Podjazdy: | 161m | Rower: | Cannondale Super Six |